W upalną, letnią noc poznałem w klubie oszałamiającą blondynkę i strzeliliśmy z siebie.Chętni na więcej skierowaliśmy się do toalety, gdzie uwodzicielsko rozpięła koszulę, odsłaniając sterczące piersi.Z ochotą oddałem się lizaniu i dotykaniu jej, rozpalając nasze namiętne spotkanie.